Posty

Kilka słów, czyli początek roku szkolnego i nowe przedmioty szkolne + trochę o czymś innym

Obraz
   Jutro początek roku szkolnego. Dla niektórych rodziców ulga, bo pociecha nie rozwali domu. Dla uczniów kolejne problemy w szkole, prace domowe, kartkówki....    Nie wiem ile osób to czyta i kto to czyta. Wiem tylko o kilku osobach. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.    20:00. Herbata już dawno wystygła. Nakładam głowę, ze względu na to, że mi zimno. Chciałbym napisać coś, ale nie wiem co.    Napiszę najpierw o sytuacji która wynikła, bo być może czytają to osoby, które nie mają Wattpada.    Jest mi naprawdę w chuj głupio przez to co się stało. Aza, wiem że to czytasz. I jestem pewien, że prześlesz ss tego na grupę. Nie przeszkadza mi to. Chciałbym was wszystkich przeprosić. Tym bardziej jego. Zrobiłem to już osobiście na pv, bo ogarnąłem, że sam do mnie napisał.    Jeśli nie odpisuję, to wiedz, że cię nie ignoruję. Po prostu jest mi naprawdę w chuj głupio i nie mam odwagi z tobą pisać. Tylko to. Przepraszam.    Może trochę krótko, ale naprawdę nie wiem co więcej zapisać.    To teraz

Matura to bzdura, czyli moja opinia o przedmiotach szkolnych

    Kolejna kawa i kanapka z czekoladą podczas pisania. Nigdy mi się to nie znudzi.    Witam ponownie w moim jakże cudownym blogu, pełnym zastanowień, załamań i śmiechu. Dzisiaj postanowiłem podzielić się moją opinią na temat przedmiotów szkolnych oraz... Matury. Zostało mi jeszcze trochę czasu do niej, ale cóż.    Pytanie nr 1: Czemu postanowiłem napisać takie oto cudo? Z pewnej sytuacji, która wynikła w mojej dalekiej rodzinie.    Jedna z moich kuzynek zdawała maturę i jak to bywa, złożyła papiery na studia, na które chciała się dostać. Papiery złożone, wszystko fajnie, czekamy. Złożyła papiery chyba do 4 szkół - wszystkie to odrzuciły (na jedno miejsce zgłaszało się około 300-500 osób). Dlaczego? Cóż.    Laska zdała maturę z niemalże idealnymi wynikami - ze zwykłej, jak i rozszerzonej części. Jedynym minusem w jej wyniku, była matura z historii. I teraz wyjaśnijcie mi drodzy dyrektorzy i nauczyciele, po kiedy ch*ja nam historia?    Rozumiem, musimy znać historię naszego kraju, fajni

Niby coś, ale pierwsze linijki to moje słowa do znajomych XD

   Jest 16:42. Siedzę przed laptopem z butelką wody i telefonem podłączonym do ładowarki. Mam mętlik w głowie i nie wiem co tak naprawdę powinienem zrobić. Telefon osunął się z hukiem na biurko. Poprawiam go.    Słucham spowolnionej wersji piosenki "I hate everything about you." Elektroniczny zegar wybija 16:45. W kuchni słyszę ciche trzaskanie, a za oknem szczekanie psa.    Czuję jakbym wcielił się w rolę wspomnianej w tamtym blogu książki. Myślałem na tym kilka dni. Niezbyt przypada mi do gustu zapisywanie wszystkiego nawet jak sram. Nawet jakbym te notatki zachował dla siebie. Zaczęła grać piosenka "Levitate" od Hollywood Undead.        Na początku chciałbym serdecznie pozdrowić moich znajomych z messengera, którzy najwyraźniej żyją sobie lepiej beze mnie xd. Najszczególniej pozdrawiam pana Duszka oraz pana który postanowił się na mnie "wydrzeć" XD. Ale no cóż.    Naprawdę nie rozumiem czemu jeszcze się "złościcie". Sprawa jest sprzed kilku ty

Wyjaśnienia + moja obecna sytuacja

    Witam wszystkich, z tej strony jak zwykle Karma, a dzisiaj powiem wam, czemu mnie nie ma aż tak na Wattpadzie, jak  i tutaj.    W wielkim skrócie, jeśli chodzi o moją nieaktywność na Wattpadzie i tutaj. Po prostu brak mi weny. Nie mam pomysłów na rozdziały, skupiam się głównie na pomaganiu rodzicom, mniejszych lub większych potrzebnych zakupach. Do tego dochodzi również młodszy brat oraz kilka innych spraw. Postaram nadrobić wszystko w najbliższy tydzień or so.    Co do drugiej części tytułu tego bloga. To już trochę bardziej prywatna sprawa. Powiedzmy, że mam problemy z głową. Anxiety attacks, huśtawki nastrojów, brak czucia czegokolwiek. Do tego próby samobójcze mojej przyjaciółki.Plus, mój najlepszy przyjaciel właśnie poszedł do wojska na trzy miesiące. Plus, problemy z drugą połówką. Tyle powinno wam wystarczyć do tej sekcji.     Moi koledzy myślą, że nie wchodzę na kilka grup, ze względu na sytuację, która niedawno miała miejsce.    Otóż nie.    Powody są głównie te, jakie wym

8.5.12.16. 13.5

   Cześć kochani i witam was w ten jakże gorący wieczór.    Minęło kilka dni od mojego początkowego postu. Muszę powiedzieć, że nie zmieniło się wiele.    Moja druga połówka mi nie odpisuje, martwię się. Nie wiem czy jest obrażona, czy może chce ze mną zerwać, ale nie wie jak.    Wczoraj grałem w "butelkę" ze znajomymi na messenger'rze. Jestem cholernie zazdrosny. Po prostu do kogoś padło pytanie "Czy lubisz [tutaj imię drugiego kolegi]?". Odpowiedź brzmiała 'tak'. Nie wiem czemu, ale zrobiłem się cholernie zazdrosny. W sumie, z tej zazdrości narodził się wiersz, który możecie zobaczyć na moim koncie na Wattpad - ofhisbloodyscythe.    Zazdrość wyżera mnie od środka niemalże na każdym kroku i nie wiem jak się tego pozbyć. Potrafię być zazdrosny nawet o osoby, których prawie nie znam. Nie wiem co się ze mną dzieje, nie potrafię tego po prostu wyjaśnić. Dopadła mnie ostra paranoja i cholerna zazdrość, pogarszają się objawy depresji. Nie wiem, czy tak długo

Wstęp i zapoznanie

   Witam wszystkich czytelników, z tej strony Karma. Jestem nastolatkiem, uwielbiam rysować, pisać, grać w siatkówkę oraz śpiewać. Lubię czasami usiąść na łóżku z kubkiem kawy i zaczytać się w dobry kryminał. Może trochę babskie, ale cóż.    Od niedawna interesuję się demonami, a raczej ich imionami i rolą pełnioną w Piekle. Chciałbym kiedyś studiować demonologię, ale przynajmniej mieć jakąś styczność z tym. Chciałbym również zacząć swojego rodzaju karierę jako pisarz lub malarz. Lub psycholog albo antropolog sądowy. Interesuję się również ciałem ludzkim i jego rozkładem.    Tą stronę poznałem dzięki mojemu, można powiedzieć, koledze. Na początku nie miałem zamiaru zakładać tu konta czy pisać. Ale po dniu zastanowienia, postanowiłem się przełamać. W końcu, nie pisałbym tylko tutaj, ale i na Wattpadzie. Narazie nie podam wam nazwy. Nawet nie wiem czy ktokolwiek będzie to czytał. Jednakże mam nadzieję, że ktoś się skusi.    Będę tu publikował jakieś krótkie notatki, nowe rozdziały książe